Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Policyjne adresy email
#23
Eragon napisał(a):Jak wysłałem fotkę dostawczaka na chodniku i autobusu na jednokierunkowej pod prąd, to chcieli ze mnie zrobic przestępcę, bandytę, przesłuchiwać itp. Sam film czy zdjecie chyba nie wystarczają im do ukarania delikwenta, potrzebują oskarżyciela czyli autora .. Czy jak to jest ???

Chcieli po prostu Twoje zeznanie.

Tapatalked
 
Odpowiedz
#24
Mraszkowski napisał(a):Dasz im ręke, to wezmą palec. Nie raz miałem sytuacje, w których dostarczałem im dowodów, a później ciagali mnie po komisarjatach i na jednych zeznaniach nigdy się nie kończyło. Miałem sytuacje, w której sprawa została przeniesiona do sądu na drugim końcu Polski i musiałem sie stawić na rozprawie jako świadek i nikt nie zapytał mnie czy będe miał czas, żeby się stawić i czy to nie jest dla mnie za duży wydatek.

To akurat nie wina policjantów tylko chorych procedur. Nie zrobi wg procedur to dostanie po jajkach.
[Obrazek: bErt89d.jpg]
 
Odpowiedz
#25
s3kawek napisał(a):To akurat nie wina policjantów tylko chorych procedur. Nie zrobi wg procedur to dostanie po jajkach.

Nieprawda ! Te durnowate procedury policjanci wprost uwielbiają. Znam to z autopsji. Nie przyjąłem mandatu, więc policjant na miejscu zdarzenia pytał mnie o:
- miejsce pracy
- majętność
- stan cywilny
- stan psychiczny
- prawdomówność
- zarobki itp.

po dwóch tygodniach, kolejny policjant pytał mnie o:

- miejsce pracy
- majętność
- stan cywilny
- stan psychiczny
- prawdomówność
- zarobki itp.

Na moją sugestię, że dwa tygodnie temu, jego koledze udzieliłem odpowiedzi na te same pytania... pytał dalej

Na moją propozycję, by przepisał te dane z notatki, którą miał przy sobie ... pytał dalej

Pod kolejną notatką i tak złożyłem swój podpis, akceptując tym samym jej treść.

Czułem się, jakbym rozmawiał z totalnym idiotą ...

Jakby im zabrać te procedury, to by nie mieli na co narzekać.
Punkty ? Jak pozyskam, to się pochwalę.
Moja kamera: mini 0806
 
Odpowiedz
#26
temat do narzekania zawsze się znajdzie...
[Obrazek: B1ik7n1.jpg] [Obrazek: 7612.png]
 
Odpowiedz
#27
Szofer napisał(a):Nieprawda ! Te durnowate procedury policjanci wprost uwielbiają.

A nie zastanowiłeś się po co to robią?
Miałem kiedyś włamanie i próbę kradzieży auta (niezwiązane ze sobą). W obu przypadkach zostałem przesłuchany na gorąco oraz po ok tygodniu. Wiesz po co? Ano po to żeby wykluczyć próbę oszustwa. W ten sposób policja weryfikuje co mówiłeś na początku. Po pierwszym przesłuchaniu kopii nie dostajesz więc nie możesz potem poczytać i upewnić się co mówiłeś. Jeżeli co innego mówiłeś na gorąco i co innego po tygodniu, to mają podstawy żeby zainteresować się czy czasem nie próbujesz wyłudzić odszkodowania.
Nie wszystko jest takie bezsensowne jak się może wydawać.
[Obrazek: bErt89d.jpg]
 
Odpowiedz
#28
@s3kawek, ok - ma to jakiś sens w przełożeniu na świadka pewnych zdarzeń

ale celowość pytań o stan cywilny, prace, zamieszkanie, etc... w ciągu 2 tyg ?
jakby padło pytanie - czy podane dane w ostatnim oświadczeniu uległy zmianie - ok, ale w takiej formie jak opisał @Szofer to sensu nie widzę.
[Obrazek: B1ik7n1.jpg] [Obrazek: 7612.png]
 
Odpowiedz
#29
W żadnym przypadku nie pytali mnie o takie rzeczy jak zarobki. Sąd pyta o takie sprawy żeby ustalić ew wysokość grzywny, policji do niczego nie są potrzebne, mają taryfikator i na tym się mają opierać.
[Obrazek: bErt89d.jpg]
 
Odpowiedz
#30
NCMSN napisał(a):jakby padło pytanie - czy podane dane w ostatnim oświadczeniu uległy zmianie - ok, ale w takiej formie jak opisał @Szofer to sensu nie widzę.

Dokładnie o tym (braku zmian) poinformowałem mojego rozmówcę... pytał dalej

Mam wyrobione od lat zdanie o policjantach. Mój rozmówca potwierdził tylko moje dotychczasowe spostrzeżenia: mierny, bierny, ale wierny.

Tego co piszę nie wyczytałem w GW, czy Rzepie, nie obejrzałem w Tv, sam tego osobiście doświadczyłem.
Punkty ? Jak pozyskam, to się pochwalę.
Moja kamera: mini 0806
 
Odpowiedz
#31
s3kawek napisał(a):W żadnym przypadku nie pytali mnie o takie rzeczy jak zarobki. Sąd pyta o takie sprawy żeby ustalić ew wysokość grzywny, policji do niczego nie są potrzebne, mają taryfikator i na tym się mają opierać.

Nie zmyślam, dokładnie takie pytania padły 2x w ostatnim czasie. W nawiasie bardzie precyzyjne wersje:

- miejsce pracy
- majętność (stan majątkowy)
- stan cywilny
- ilość osób na utrzymaniu
- imiona dzieci (w poprzednim pytaniu podałem imię dziecka... było mało, trzeba było powtórzyć !)
- stan psychiczny (czy byłem leczony psychiatrycznie)
- prawdomówność (czy byłem karany za składanie fałszywych zeznań)
- zarobki itp.
Punkty ? Jak pozyskam, to się pochwalę.
Moja kamera: mini 0806
 
Odpowiedz
#32
Szofer napisał(a):Mam wyrobione od lat zdanie o policjantach. Mój rozmówca potwierdził tylko moje dotychczasowe spostrzeżenia: mierny, bierny, ale wierny.

Może wyczuwają Twoje negatywne nastawienie? Smile
Ja miałem wiele razy do czynienia z policją i szczerze mówiąc nie mogę się przyczepić. Może dlatego że nie cwaniakuję, nie nagrywam ich, nie grożę pismakami ani się nie stawiam jak niektórzy mają w zwyczaju co widać np na youtube. Można pogadać i rozejść się w pokoju.
[Obrazek: bErt89d.jpg]
 
Odpowiedz
#33
s3kawek napisał(a):Może wyczuwają Twoje negatywne nastawienie? Smile

To jest możliwe ...

s3kawek napisał(a):nie nagrywam ich

Nagrywam ich, jak każdego innego, kogo jazda zagraża bezpieczeństwu innych uczestników ruchu. Są ulepieni z innej, lepszej gliny, czy co ?

s3kawek napisał(a):nie grożę pismakami

Nie szantażuję nikogo, więc policjantów także.
Punkty ? Jak pozyskam, to się pochwalę.
Moja kamera: mini 0806
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości