(03-02-2017, 01:03:58)Szofer napisał(a): (02-02-2017, 23:08:02)beyondthesun napisał(a): ale to trochę wina pracodawców, którzy wyciskają maksimum z pracowników jak najmniejszym kosztem. koleś pewnie musi się zmieścić w określonym czasie, żeby wszystko rozwieźć, i taki mamy efekt.. że łamie przepisy.
Chciałem zasygnalizować, że w DHL-u dużo kurierów, to 1-osobwe firmy. Czyli de facto wielu z nich jest pracodawcami sami dla siebie ... Ja, wczoraj na pokonanie 180 km potrzebowałem 2"40 min ... czyli całe 30 min. za dużo ... po drodze nikomu ciśnienia nie podnosiłem, nikogo nie zmuszałem do hamowania i nie dałem zarobić dwóm policjantom z suszarkami ...
jasne, ja tutaj nikogo nie bronię, i nie wiem, jak to wygląda od strony zatrudnienia w firmach kurierskich, ale Ci tzw. 'pracodawcy' - te jednoosobowe firmy - są zatrudniani przez DHL'a, co de facto oznacza, że są jego pracownikami jednocześnie (nie mogą odwalać sobie wolnej amerykanki)
też się z czegoś muszą utrzymywać i mają jakieś tam zobowiązania na każdy dzień. ale jednocześnie nadmieniam, że nie uprawnia ich to do łamania przepisów. powinien spojrzeć, nie zrobił tego. podejrzewam, że chciał szybko wjechać, żeby nie paraliżować ruchu, może był zaskoczony, że ktoś go wpuścił i spontanicznie wjechał. ale zrobił to źle
może spieszył się, żeby komuś kamerkę dostarczyć szybciej
teraz jest na nie duży popyt
myślę, że mogłeś podnieść ciśnienie kierowcom, którzy chcieli jechać szybciej
ja to cały czas mam takie chore sytuacje jak wjeżdżam już prawie do Strykowa, że kierowca samochodu ciężarowego puszcza mi długie, bo jadę tylko 5 km szybciej niż przepisy nakazują.. kiedyś się tak wkurzyłem, że zahamowałem, to zaczął trąbić.. nic go nie usprawiedliwia, ale później tak sobie pomyślałem, że może spieszył się, żeby być możliwie jak najwcześniej w domu rodzinnym (a z powodu jakiegoś wydarzenia ma opóźnienia).. albo pracodawca dał mu ultimatum jakieś.. a wiem jak pracodawca może podnieść ciśnienie, bo czegoś się nie wykonało na czas.. a czasem wykonanie czegoś, z niezależnych od nas przyczyn, jest po prostu niemożliwe..
mimo wszystko, wiem, wszyscy powinniśmy myśleć o bezpieczeństwie na drodze - bo pracę, lepszą czy gorszą, zawsze się znajdzie.. a życie jest tylko jedno..
i tym akcentem kończę na dziś z 'autowrzutą' i kładę się grzecznie do łóżeczka
dobrej nocy!