Prawie 2 mce samochod stal kompletnie nie odpalany, otwieralem co kilka tygodni bagaznik (bo tam mam Clinka PRO 15A) na ktorym sprawdzalalem jakie dostaje napiecie od akumulatora (on sie nie laduje, tylko na postoju wyswietla ile ma bateria podlaczona do niego), 12.8V to wartosc ktora mial po 2mc.
Co Ciekawe:
Auta mojej dziewczyny ze zwyklym akumulatorem, Mercedes C220 2006 (diesel) akumulator 90Ah, po miesiacu w ogole nie odpalil, nawet nie dalo sie pilotem drzwi otworzyc...
Mazda6 SkyActive 2014 2.0 benzyna, nie wiem jaki ma tam aku... ale po miesiacu krecil tak, ze chyba w ostatnim momencie odpalilem kiedy sie jeszcze dalo.
Moje BMW 530i 2006 3.0Benzyna, z Lifepo4 90Ah, odpalil tak jakbym go dopieo co zgasil, doslownie nikt nie uwierzylby w to gdyby nie zobaczyl, a odpalilem nie jak wszystkie tylko jeszcze kolejny miesiac auto stalo !!!
Auta staly jakos w lutym, marcu, mrozow chyba nie bylo (nie pamietam), ale to byl okres narodowej kwarantanny Covid....
Generalnie po miesiacu Mercedes nie odpalil,
Mazda ledwo (jestem pewny ze to byly juz ostatnie dni/godziny przed rozladowaniem)
BMW nie odpalalem bo widzialem na wyswietlaczy ponad 13V, odczekalem jeszcze miesiac az spadlo do 12.8V i musialem jechac wiec odpalilem i zrobil to bez problemu,
12.8V to okolo 3.2V (zakres to 2.6V to 3.6V) wiec typowo jak na Lifepo4 i sadze ze moglby jeszcze kilka miesiecy stac... a jakbym sie uparl to i pewnie caly rok.
w ogole odpalanie BMW z LiFePO4 za kazdym razem daje niesamowity odglos, bo kreci jak szalony i natychmiastowo (nie ma sie co dziwic skoro startuje z ponad 13V a nie z 11V jak na zwyklym aku), cala elektronika auta jakby dostala drugie zycie, wycieraczki na postoju szaleja jak na odpalonym, zamki odskakuja jak na odpalonym silniku, startuje z zapalonymi swiatlami ktore praktycznie nie przygasaja przy rozruchu, naprawde samochod odzyl a i nawet przestalo sie tak psuc jak kiedys (bo ciagle cos bylo z nim nie tak).
Nie ukrywam, ze obawy najwieksze o zdrowie LiFePO4 mialem latem kiedy samochod stal na ostrym sloncu, w ponad 40C gdzie w srodku bylo ponad 80C,
ale jakos zyje, nie wiem jak z kondycja tego LiFePO4 bo go jeszczde nie wyciagalem od momentu zakupu (kwiecien 2018), napewno ktoregos dnia zrobie mu maly test, na zalaczonym, podepne kilka zarowek ta aby pobieralo z 6Amp-10Amp, i postaram sie sprawdzic kiedy zejdzie do 11V to mi da przyblizona pojemnosc...
a tyle pokazuje Amperomierz przy zacisku + akumulatora LifePO4 zaraz po odpaleniu samochodu (nie wazne ile stoi, bo zawsze jest tak samo):
(jak widac spore tam natezenia przechodza)