Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Galeria Przymorze - Gdańsk - parking pełen absurdów
#1
Umieszczałem już wcześniej film z błędnym oznakowaniem pod ziemią.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=s0r6iw1pkmw[/youtube]

Wczoraj dopatrzyłem się błędnego oznakowania na powierzchni.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=e92W57RdPcY[/youtube]

Skąd niby mam wiedzieć, że z naprzeciwka jest STOP ?

Coś upodobali sobie te bezsensowne STOPy Smile Napisałem maila na mail kontaktowy podany na stronie Smile zobaczymy co odpisza Wink
 
Odpowiedz
#2
ciuchcia napisał(a):Skąd niby mam wiedzieć, że z naprzeciwka jest STOP ?
Bo go widać..
Ale poza tym masz rację - z Twojego kierunku powinien być znak D-1 z tabliczką T-6a ..
 
Odpowiedz
#3
silvox napisał(a):Bo go widać..

zgadza się, ale jak widzisz najpierw chciałem puścić rowerzystkę. Dopiero później zobaczyłem ten znak. A gdybyśmy ruszyli jednocześnie czyja była by wina ?
 
Odpowiedz
#4
ciuchcia napisał(a):Umieszczałem już wcześniej film z błędnym oznakowaniem pod ziemią.

W innym poście poruszałem już ten temat. Smile
 
Odpowiedz
#5
silvox napisał(a):
ciuchcia napisał(a):Skąd niby mam wiedzieć, że z naprzeciwka jest STOP ?
Bo go widać..
Ale poza tym masz rację - z Twojego kierunku powinien być znak D-1 z tabliczką T-6a ..

Czyli dojeżdżając do skrzyżowania mam się rozglądać na znaki dotyczące innych?? A co jeśli przez takie szukanie znaku wjadę komuś w kufer bo się zagapię??

Tutaj masz link a niżej zdjęcie i zaznaczone znaki ( bo nie wiem kiedy będę w tamtych okolicach by to nagrać)
Na ul Dąbrowskiego są dwa znaki ustąp pierwszeństwa, na ul. Rawskiej brak znaku, że droga z pierwszeństwem, więc teoretycznie jadąc Rawską równorzędne a Dąbrowskiego maja ustąpić, kierowcy znają te skrzyżowanie i jest pokonywane na pamięć, ciekawe jak z przyjezdnymi.

<!-- m --><a class="postlink" href="https://maps.google.pl/maps?q=mapy+google.&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&channel=fflb&gws_rd=cr&um=1&ie=UTF-8&hl=pl&sa=N&tab=wl">https://maps.google.pl/maps?q=mapy+goog ... a=N&tab=wl</a><!-- m -->

Teoretycznie jadąc 50 km/h mam się rozglądać na znaki jakie są na Dąbrowskiego??
 
Odpowiedz
#6
okoniowaty napisał(a):dojeżdżając do skrzyżowania mam się rozglądać na znaki dotyczące innych??
Rozwiązanie leży jak zwykle po środku.. Zależnie od sytuacji.. :helou:
Ja nie każę Ci się rozglądać, w pewnych warunkach będzie to wręcz niemożliwe, wskazałem tylko na pewien aspekt jazdy po mieście.. Trzeba też patrzeć (w miarę możliwości) na znaki przy drogach dolotowych(m.in. po to są w innych kształtach).. Tak jak na tym parkingu - prędkości są niewielkie, więc da się.. W ruchu miejskim jest to juz prawie niemożliwe więc pozostaje zgłoszenie błędów w oznakowaniu.. :!!!:
ciuchcia napisał(a):gdybyśmy ruszyli jednocześnie czyja była by wina ?
No czyja ?? Oczywiście, że rowerzystki..
A swoją drogą - pierwszy raz chyba widzę, że cyklista staje na STOPie.. Ale to może byc wymuszone, że akurat nadjechałeś.. :yahoo:
 
Odpowiedz
#7
Oj ta biedna Galeria Przymorze i kierowcy się tam poruszający. Zaczniemy od ronda zaraz po zjechaniu, znak wskazujący którą stroną omijać wysepkę chyba odwrócony jest nie w ta stronę, (może przez wandali - ale ktoś powinien to zauważyć i o to zadbać), następnie skręt w lewo (wspominany przez użytkownika ciuchcia ), zaraz po wykonaniu tego lewo skrętu, można by się pokusić i skręcić znów w lewo - żadne znaki nas o tym nie informują, że nie można a jednak wyjeżdżający mają już znaki poziome że z lewego pasa można tylko w lewo a z prawego w prawo (widać to jak wyjeżdżam), następna rzecz :yahoo: Pan na wózku widłowym :yahoo: zaraz zanim oprócz znaków poziomych, ( to też znaki) nie ma żadnej informacji gdzie można a gdzie nie można skręcić w lewo, jak widać i mnie się zdarzyło popłynąć pod prąd - przyznam szczerze, jestem uczulony na takie zachowanie :!!!: a tu proszę :!!!: i co gorsza zorientowałem się dopiero po obejrzeniu nagrania. Wyjeżdżamy z parkingu tu dokładnie widać, że to jest tylko wyjazd nic rzekomo nie powinno się tedy poruszać (tylko wspominany brak informacji dla wjeżdżających), gdy już skręcimy w prawo, mogli byśmy pojechać w lewo brak zakazu skrętu lub nakazu jazdy w prawo -ale musimy jechać w znów w prawo, bo w lewo widnieje znak zakaz wjazdu, dojeżdżamy do ronda i się troszkę czepiam ale Confusedtpsml: nie wiem która stroną ominąć wysepkę bo znak odwrócony :placzek: Wink no i ten znak informujący o rondzie i ustąpieniu pierwszeństwa też mało widoczny, dla mojego kierunku jazdy Smile Zaznaczając, że zimą znaków poziomych nie widać to oznakowanie tam to tragedia, ale każdy jakoś jeździ i dajemy radę Wink chociaż ja osobiście parkuję na parkingu podziemnym Big Grin Zresztą na nagraniu widać ile pojazdów porusza się pod prąd Smile łącznie ze mną ja naliczyłem ich 5 Smile i jeszcze dodam, że jest to cześć parkingu z drugiej strony znajduje się parking ze stacją benzynową i oznakowanie też jest tragiczne i wszyscy jeżdżą po swojemu i nikt na nikogo nie trąbi Smile PS. Pana który wjeżdżał nawet nie miałem zamiaru "nauczać" Big Grin tylko czekałem na reakcję co zrobi bo miejsce z mojej lewej strony miał do przejazdu i jak widać przejechał. I jeszcze jedno znak widoczny na filmiku o godzinie 15:51 nakaz jazdy w lewo tyczy się tylko inwalidów??? Reszta może jechać w prawo i w lewo?? Confusedhock2:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=mgEsku71lGE[/youtube]
 
Odpowiedz
#8
Dżizas, sam lecisz najpierw pod prąd, a potem blokujesz ludzi i się czepiasz jakby to miało jakieś znaczenie. Jak się Decathlon tam rozstawi z namiotami to przecież nawet nie da się inaczej niż 'pod prąd' w tamtą uliczkę wjechać. Żeby się tak spinać o strzałeczki pod marketami? o.O

btw. same znaki poziome bez pionowych jak przyjdzie co do czego to są często nic nie warte, więc to dość śliska sytuacja do takiego 'uczenia' innych, bo jak się z kimś zahaczycie i trafisz na kogoś ogarniętego w przepisach to może różnie się skończyć
[Obrazek: stetoskopylenkamaly2.jpg]
 
Odpowiedz
#9
Chodzi przeciez o zasadę, ale i o bezpieczeństwo. Nawet przy takich prędkościach dla rowerzysty jestem zagrożeniem. A gdy obaj sądzimy, że mamy pierwszeństwo ? Co wtedy ?
 
Odpowiedz
#10
lith napisał(a):Dżizas, sam lecisz najpierw pod prąd, a potem blokujesz ludzi i się czepiasz jakby to miało jakieś znaczenie. Jak się Decathlon tam rozstawi z namiotami to przecież nawet nie da się inaczej niż 'pod prąd' w tamtą uliczkę wjechać. Żeby się tak spinać o strzałeczki pod marketami? o.O

btw. same znaki poziome bez pionowych jak przyjdzie co do czego to są często nic nie warte, więc to dość śliska sytuacja do takiego 'uczenia' innych, bo jak się z kimś zahaczycie i trafisz na kogoś ogarniętego w przepisach to może różnie się skończyć

Nikogo się nie czepiam - no może zarządcy drogi za tragiczne oznakowanie. Czytałeś opis filmiku - dość długi - tam jest wszystko wyjaśnione. A spinanie się o strzałeczki pod marketami - właśnie ma sens, bo jedziesz pewny, że poruszasz się zgodnie z prawem lekka kolizja z kimś kto jest ogarnięty w prawie i masz problem. hmmm ... gdzie jak kogoś blokowałem?? I masz rację znaki poziome są mało warte bez znaków pionowych, wystarczą opady śniegu i już znaków poziomych nie ma Smile Jak przeczytasz opis filmiku tam jest napisane kiedy się zorientowałem, że pocisnąłem pod prąd. I filmik jest nie jako w obronie poruszających się po tym parkingu, bo przez takie oznakowanie tam jest wolna amerykanka. A znaku nakaz skrętu w lewo a pod spodem tabliczka, że dotyczy inwalidów to śmiech na sali - wiem wiem mam się domyślać, że tabliczka dotyczy miejsc dla niepełnosprawnych - chyba oznakowanie powinno być jasne i czytelne dla ludzi którzy mają prawo jazdy - a nie "w domyśle"
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości