Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wakacje - TIR'y UKRAINA
#1
Kilka dni temu jak wyjeżdżałem w nocy z Łodzi do Bieszczad ok. 23:00 miałem nie miłą sytuację drogową.
Było to w nocy ok. 2:00 teren nie zabudowany (można 90 km/h) więc my jedziemy tak ok. 100km/h z górki się rozpędziliśmy i pod górkę wjechaliśmy i jedziemy tak ok. 90 km/h i na górce patrzymy fajna droga prosta w dół ale : znak teren zabudowany (50km/h) + fotoradar. Więc zwolniliśmy do ok. 60km/h i za nami na odległość dosłownie 1metra podjechał ukraiński tir.
Zaczął nam mrugać światłami i trąbić, włączył kierunkowskaz i zaczął nas wyprzedzać. Podczas wyprzedzania przejechał : podwójną linię ciągłą, 4 skrzyżowania, wysepkę wyłączoną z ruchu, przejście dla pieszych i w dodatku przekroczył ogromnie prędkość. W końcu jak nas wyprzedził i wjechał nam przed nos to po hamulcach i do 50km/h i jak się skończył fotoradar gaz i poszedł ! Gdyby cokolwiek wyjeżdżało z jakiegoś skrzyżowania bądź ktoś by przechodził przez pasy lub jechałby ktoś z przeciwka to by go zmiótł ! Szkoda że kamery nie miałem i tego nie nagrałem bo bym na policję pokazał materiał.
 
Odpowiedz
#2
Miałem idealnie taką samą sytuację. Tylko że ja nie pozwoliłem się wyprzedzić bo kierowca był niesamowicie agresywny i najzwyczajniej w świecie bałem się, że zepchnie mnie z drogi. Facet także przekroczył podwójną ciągła, wysepkę i skrzyżowanie w terenie zabudowanym.
"Jeździj tak, jakby wszyscy cię chcieli zabić"

[trajano]

[Obrazek: zal.png]
 
Odpowiedz
#3
Miałem jeszcze 2 przypadki :>
Chcieliśmy wyprzedzić tira droga fajna prosta ok. 1.5km tir jechał gdzieś 80 w terenie nie zabudowanym więc się rozpędziliśmy kierunkowskaz i zaczęliśmy go wyprzedzać z nad przeciwka wyłonił się tir gdy byliśmy w połowie tira to daliśmy po hamulcach i się za nim schowaliśmy gdybyśmy tego nie zrobili tamten tir by nas na czołowe wziął :/ Nie wiem z jaką on prędkością jechał ale bardzo szybko się przybliżył z przeciwka.

Później jechaliśmy za takimi dwoma busami. Pierwszy bus to taki jakiś stary i jechał gdzieś 70 km/h a za nim jechał fiat ducato.
Teren nie zabudowany myśleliśmy że go weźmie tym ducato ale go nie wziął. i się wlekliśmy jakieś 15km :O Bo była taka fajna miejscowość że nie było przerywanej. :/ Jak już była przerywana to nie było wystarczająco miejsca aby wyprzedzić 2 auta naraz.
Myśleliśmy że tym ducato go wyprzedzi a później my. i niestety nie wyprzedził go i jechaliśmy tak dobre 20 minut.
Tak się na gościa zdenerwowaliśmy że jak zaczęła się dwupasmowa to chcieliśmy gościa wyprzedzić w mieście tego ducato bo myśleliśmy że może ten gość jedzie z tamtym samochodem itp. Ale niestety nie i tak nas ,,wkurwił''. Tamten 1 samochód gdzieś zjechał w boczną drogę a później ten się wlókł :/ A jak zaczęła się droga dwu pasmowa i chcieliśmy go wyprzedzić z lewej strony to nie ma szans. 130km/h mieliśmy na liczniku a tamten też koleś nie dał się wyprzedzić. i za chwile skończył się nasz dwupasmowy pas i zjechaliśmy za niego i później się wlókł znów 70 km/h :/ i za jakieś 10 minut gdzieś zjechał pod jakiś dom.
Tak nas zdenerwował że nie wiem co :/ Gdybyśmy chcieli to byśmy go wzięli gdzieś w mieście na podwójnej ciągłej ale znowu przecież te linie nie są malowane dla zabawy tylko dla bezpieczeństwa. A po drugie jak mieliśmy 130 km/h na liczniku to spoko naszym samochodem lekko wyciągamy 180 km/h więc facet by został ale znów w razie czego byśmy nie wyhamowali i przez takiego ,,idiotę'' mogłoby się coś komuś stać :/ Ogólnie myślałem że jak skończę szkołę pójdę na policjanta do drogówki ;> Ale się jeszcze zastanawiam Smile
 
Odpowiedz
#4
Policjant drogowki to zawód nie do pozazdroszczenia. Oprócz pilnowania przepisów musi sobie umieć poradzić z widokiem efektów bezmyślnej jazdy. Wierz mi, widok kobiety w ciąży, któa niezapięta pasami przeleciała przez szybę i walnęła w drzewo, i drugiej "sprasowanej" na tylnym fotelu zostaje w glowie do końca życia. Też chętnie pracowałbym jako gliniarz z drogówki, ale nie wiem ile razy wytrzymałbym taki widok. I nie mówię o samym widoku ciał, ale o tym dlaczego ci ludzie tak zginęli. Wolę taką "zabawę w ormowca", jak to niektorzy się śmieją, czyli nagranie i wytykanie złych zachowań na drodze. Być może, gdy niektórzy zobaczą zachowanie podobne do swojego, ale z punktu widzenia "ofiary" bądź tylko świadka zastanowią się, i kultura jazdy wtedy się podniesie, bo jak zobaczyć te wszystkie filmy, to większość zdarzeń na nich zarejestrowanych są efektem zwykłej głupoty lub braku kultury.
"Jeździj tak, jakby wszyscy cię chcieli zabić"

[trajano]

[Obrazek: zal.png]
 
Odpowiedz
#5
Masz rację Smile Nie zastanawiałem się jak przeżyję taki widok. Ogólnie to chciałem pracować w policji kryminalnej ale widok ciał trochę mnie przeraża Smile Ale zapomniałem przecież że w drogówce od tego się nie odejdzie :/ Ogólnie mam na kompie kilkadziesiąt fotek ze zwłokami po wypadkach samochodowych Smile Może gdzieś je tu wrzucić? Ale to są zdjęcia +18 Smile np. mózg na desce rozdzielczej lub przejechany człowiek autobusem zwłoki pokazane itp. Smile
 
Odpowiedz
#6
http://www.autowrzuta.pl/viewtopic.php?f=3&t=14

Tu jest filmik pokazujący scenę po wypadku, jednak wolę nie dawać takich zdjęć czy filmów tutaj, bo nie taki mam zamysł tego forum. Chciałbym nie straszyć ale pokazać błędy w samej sztuce codziennego prowadzenia samochodu. Pamietam strony typu realogrish.com na których było mnóstwo takich zdjęć lub fotek, ale nie na tym chcę się skoncetrować. Poza tym, oprócz pokazywania głupoty i niebezpiecznych sytacji chciałbym pokazać także wszystko to, co jest warte pokazania ale umyka nam, bo musimy koncentrować na jeździe. Po to wykorzystujmy kamerki Smile
"Jeździj tak, jakby wszyscy cię chcieli zabić"

[trajano]

[Obrazek: zal.png]
 
Odpowiedz
#7
Dla mnie to powinni pokazywać takie zdjęcia po wypadkach jak wyżej opisałem podczas robienia prawa jazdy :>
Wiele osób sobie nie zdaje co może się stać. Nam instruktor jak robiłem kartę motorowerową pokazał takie zdjęcia po wypadkach skuterem co się dzieje z człowiekiem a ja do niego : słabe, jak chciałby pan jakieś lepsze zdjęcia to mogę przynieść Smile

Czasami zastanawiam się też, jadę z rodzicami na wakacje i nie daj boże niech jedzie jakiś przygłup i nie z naszej winy tylko z jego niech gdzieś wyskoczy za zakrętem i nas zgniecie a my zginiemy :/ Jaka to sprawiedliwość? :/ Z jego winy my tracimy życie :/
 
Odpowiedz
#8
Kiedyś Policja w którejś ze wschodniej części Polski pokazywała takie zdjcia wszystkim popełniającym wykroczenie. Efekt jednak był prakycznie żaden. Moi znajmoi poprosili mnie kiedyś, bym pokazał ich córce przymierzajacej się do prawa jazdy, jak się jeździ. Żeby pokazać jej, jak niebezpieczna potrafi być prędkość, pojechaliśmy na pusty parking, po czym jadąć z zawrotną prędkością 15 km/h gwałtownie zahamowałem. Dziewczynie mało wnętrzności nie wyleciały Smile ale do dziś pamięta, co się działo przy tak małej prędkości, aż boi się pomyśleć co będzie przy większej. Ludzie często nie zdają sobie sprawy, że nawet 50 km/h potrafi być niebezpieczne. Ale tutaj potrzebna jest rzecz, której 90 % polskich kierowcow jeszcze nie ma, chodzi o kulturę jazdy Smile a akie coś wpaja się od najmłodszych lat niestety. Dopóki ludzie nie zrozumieją że ulica to nie tor wyścigowy a samochód służy tylko do przemieszczania się a nie do ściagania i pokazywania "co to nie ja" to nie będziemy bezpieczni. Zobacz co się stanie, kiedy dojeżdżając do zwężenia drogi zaczniesz jako pierwszy wpuszczać ludzi "na zamek". Inni za tobą zaczną robić to samo Smile może nie wszscy ale większość Smile i to jest właśnie kultura jazdy Smile
"Jeździj tak, jakby wszyscy cię chcieli zabić"

[trajano]

[Obrazek: zal.png]
 
Odpowiedz
#9
Kolega taty który ma prawo jazdy ok. 25 lat nie miał nigdy wypadku ani nic innego.
Jechał z córką drogą 3 pasmową. Ma auto fiat'a cinquecento i nikogo nie było na drodze i jechali gdzieś ok. 40-50 km/h a że ostatnio robił sobie ręczny to chciał wypróbować. Skończyło się na pękniętej feldze i w odległości słupa nie większej niż 0.5 metra.
Wystarczyło jeszcze troszkę i by zawinęli koło słupa. Mówi że już nigdy nie będzie takiego czegoś próbował Smile

Dla mnie to powinni tam gdzie najczęściej przekraczają prędkość zrobić coś ala wypadek ,,fake'' auto totalnie rozczaskane i tylko 1 powinno być trochę dymu podłożyć i na poboczu w widocznym miejscu ustawić niby worki ze zwłokami :>
Większość kierowców na pewno przez 15-30 min nie jechałaby ze zawrotną prędkością.

Większość wypadków jest w bardzo ładnej pogodzie bądź zaraz po korkach bo każdy chce nadrobić stracony czas i w tedy BOOM.
 
Odpowiedz
#10
Sarah po przykładzie taty Twojego kolegi widać, że samo posiadanie prawa jazdy bez względu na to ile się je ma nie ma znaczenia...
Szkoda, że nie wpadli na ten sam pomysł z hamulcem przy kręceniu "Sąsiadów" :hehe:
 
Odpowiedz
#11
Jakiś dziwny ten temat wykopany Big Grin Ale odniosę się do 1 postu. Zauważyłem, że na Ukrainie na bardziej ruchliwych drogach 1x1 pas bardzo często ludzie wyprzedzają przed/na skrzyżowaniach wykorzystując pasy do lewoskrętów. Tam nikogo to specjalnie nie rusza i jest tak samo 'naturalne' jak przekraczanie prędkości, a u nas to jest jedna z tych rzeczy, których (przy całym naszym luźnym podejściu do przepisów) się po prostu nie robi. Przeciętny Kowalski, prędkość przekroczy, zakaz wyprzedzania złamie, po linii przejedzie, a pasem do lewoskrętuna skrzyżowaniu nie wyprzedzi, bo nie i już Wink

A co do zostawiania rozwalonych samochodów to w Rumunii się z czymś takim spotkałem. Wyglądało to tak, że samochód po wypadku zostawał na poboczu, ewentualnie ustawiano go na jakimś podeście, czy np mocowano na słupie kilka metrów nad ziemią. Czy fejki nie wiem, ale wyglądało na naturalne Wink
[Obrazek: stetoskopylenkamaly2.jpg]
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości