KierowcaZawodowyx napisał(a):Autem jak nie możesz opuścić nie możesz wjechać światło mrygajace zielone juz informuje ze nie wolno ci wchodzić tylko musisz ruszyć tylek w kroki i szybko opuścić przejście :anyproblem:
Nic pieszy nie musi ! Piszesz tak, jakby wszyscy piesi byli młodzi i wysportowani !? Tak trudno dostrzec innych pieszych ? Na wózkach inwalidzkich, o kulach, wspartych o laskę, z dysfunkcją kończyn dolnych...
Pieszy jeśli tylko wszedł na zielonym, przejście dla pieszych może opuścić przy nadawanym świetle czerwonym i nie ma znaczenia czy zrobi to w 10-tej, czy 20-tej sekundzie, po zgaśnięciu światła zielonego.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=9r8PAzE788k[/youtube]
Zapewne rozpętam burzę tym filmikiem, ale chyba warto..
Jak byście postąpili z punktu widzenia nagrywajacego a jak jadąc alfą ??
Tytuł filmu nie jest przypadkowy.. Gdyby zebrał się jak mu na to pozwalaja KMy w autku dawno byłoby skrzyżowanie odblokowane..
Zrobiłbym pewnie dokładnie tak jak na filmiku, czyli jadąc z kamerkę przejechał przed alfą, a będąc alfa przepuścił kamerkę. Widać, że tamci i tak stoją w korasku, więc jak już ktoś wpuścił to mu różnicy nie robi jak poczeka 5 s dłużej. I tak w kilka sekund to nadrobi.
nie rozumiem, nie pojmuję... jak można jeździć po jezdni, jak po polu...
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Loy6r7I2xag&feature=youtu.be[/youtube]
byle do przodu; co tam znaki poziome, pionowe, minimum kultury...
Sama nazwa wskazuje ( martwa strefa ) doigra się kiedys
No u nas wyprzedzanie na skrzyżowaniach na pasach do lewoskrętu nie jest akceptowane wśród kierowców. Ale np. na Ukrainie zauważyłem, że jest to traktowanie mniej więcej jak niezatrzymanie sie na zielonej strzałce u nas - czyli niby wykroczenie, ale spora cześć kierowców tak jeździ i nikogo to specjalnie nie dziwi.
lith napisał(a):jest to traktowanie mniej więcej jak niezatrzymanie sie na zielonej strzałce u nas
Niedawno czytałem na ten temat.. Się to nazywa "społeczne przyzwolenie" czy jakoś tak.. Z takiego "przyzwolenia" robi się po jakimś czasie prawo..
Podobnie jest z art.49/1/7 - o zakazie zatrzymywania sie(co za tym idzie także postoju) przy lewej krawędzi jezdni.. A że na zakazie B-36 stoi delikwent, to ma wytłumaczenie - znaku nie widział.. :anyproblem:
lith napisał(a):No u nas wyprzedzanie na skrzyżowaniach na pasach do lewoskrętu nie jest akceptowane wśród kierowców.
I całe szczęście... Ukraina wczoraj zadecydowała, że bliżej jej do Rosji. Ja wolę Polskę, gdzie jeszcze kierowcy nie tłuką się po mordzie, jak u naszego północnego sąsiada...
Nie wiem, akurat nie widziałem niebezpiecznych sytuacji w związku z tym, na początku byłem po prostu zaskoczony i sie zbulwersowałem, drugi raz- sie zbulwersowałem, 5 razem- zacząłem rozumieć, ze tak to tutaj wygląda, 10 razem - to już byłem tym wyprzedzającym
A jeździ się tam całkiem nieźle, nie dramatyzujmy. Oczywiście można spotkać ciekawe rzeczy jak bród zamiast mostu, kierowca ziła, który w środku nocy zamiast świateł korzysta z latarki czołówki, czy łady z pojedynczymi zielonymi/niebieskimi diodkami zamiast świateł mijania, które widać z 20m. Ale są tez dobre strony.
Większej części Ukrainy cały czas było bliżej do Rosji, przynajmniej jak się z ludźmi rozmawiało. Bliżej wschodu to już nie z każdym po ukraińsku porozmawiasz, wszystko po rosyjsku. Na zachodzie prędzej się dogadasz po polsku niz po rosyjsku.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=EFcfUzZyE4A[/youtube]
Jak tak dalej pójdzie, to jeden komplet żarówek wystarczy na cały żywoy auta..
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=zeUaWfysobE[/youtube]