Szofer napisał(a):Wrocław, małe natężenie ruchu, dobrze oznakowany BUS-pas i... chętni do korzystania z niego.
No to lipa, że auta jeżdżą dalej z buspasa - szkoda było chyba czasu na interwencję w magistracie, dotyczącą tego feralnego miejsca. :/
Postawili by tam Iveco Daily z kamerami i w tedy by się to skończyło.
YarooS napisał(a):Kerad napisał(a):cwaniak w corsie któremu nie chciało się czekać w korku i postanowił dać nura na wprost z pasa do zawracania i na czerwonym.
Jedną rzecz chciałbym sprostować, z tego co widzę na filmie to pojechał na zielonym, tyle tylko że ze złego pasa.
Dokładnie, masz rację :lmao: :tulimy:
Micell napisał(a):Postawili by tam Iveco Daily z kamerami i w tedy by się to skończyło.
Tak najprościej ,zabrać pas jezdni ,na drodze i tak już zakorkowanej ,zamiast go dołożyć :face: Potem się dziwimy ,że ludzie nie chcąc stać w korku godzinami łamia przepisy :thankyou:
Pozdrawiam
Buspas na ul. Legnickiej we Wrocławiu nie jest długi, to raczej dwa fragmenty ulicy po 200 m przed skrzyżowaniami, (ulicy, która ma 3 pasy do jazdy w każdym kierunku). Morpheus rozumiem, że Twoja uwaga miała charakter ogólny, bo w tym konkretnym przypadku trudno dobudowywać czwarty pas
Magistrat we Wrocławiu od pewnego czasu dość mocno promuje komunikację miejską, więc nowe buspasy na długich czy krótszych odcinkach pewnie będą jeszcze wydzielane - trzeba się z tym pogodzić i wiedząc, gdzie potencjalnie tworzą się korki, zwyczajnie omijać te punkty... nadkładając nieco drogi... albo wsiąść w tramwaj lub autobus.
kierowniczka napisał(a):...Morpheus rozumiem, że Twoja uwaga miała charakter ogólny...
Owszem ,miała charakter ogólny ,bo u naws zawsze idzie się po najmniejszej lini oporu ,taniej postawić znak niż załatać dziurę :face:
kierowniczka napisał(a):...Magistrat we Wrocławiu od pewnego czasu dość mocno promuje komunikację miejską...
Bardzo to cieszy ,że promuje komunikację miejską ,tylko dlaczego kosztem ulicy ,a nie nowych wygodnych klimatyzowanych autobusów ,jeżdżących w godzinach pasujących pasażerom ,a nie pisanych zza biurka ??? Gdyby tak było zapewne duża część ludzi wolałaby jechać komunikacją miejską i korki byłyby mniejsze :thankyou:
kierowniczka napisał(a):...trzeba się z tym pogodzić i wiedząc, gdzie potencjalnie tworzą się korki, zwyczajnie omijać te punkty... nadkładając nieco drogi... albo wsiąść w tramwaj lub autobus.
No w tym godzeniu to mamy wprawę ,brak autostrad ,obwodnic ,fotoradar albo nieznakowany radiowóz na każdym kroku ,ludzie powinni w ogóle nie wychodzić z domu ,wtedy naszym włodarzom żyłoby się lżej
Pozdrawiam
Morpheus napisał(a):No w tym godzeniu to mamy wprawę ,brak autostrad ,obwodnic ,fotoradar albo nieznakowany radiowóz na każdym kroku ,ludzie powinni w ogóle nie wychodzić z domu ,wtedy naszym włodarzom żyłoby się lżej
Pozdrawiam
Morpheus... na te fotoradary i nieoznakowane radiowozy to bym tak bardzo nie narzekał...
D
jeszcze trochę, a będzie to bardzo wdzięczny temat na forum... szczególnie w sytacji, gdy listonasz na rowerze będzie miał go zamontowanego na przednim widelcu :lmao: , zaś kominiarz będzie Ci walił foty z komina pobliskiej elektrociepłowni.
Szofer napisał(a):...szczególnie w sytacji, gdy listonasz na rowerze będzie miał go zamontowanego na przednim widelcu ...
Gorzej jak wkrótce zapłaci mandat za przekroczenie :face: Pierwszy rowerzysta z fotką z fotoradaru już jest
D
Pozdrawiam
Wrocław, składanka z zaledwie 2 minut jazdy po mieście.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=TovxfwcrsQg&feature[/youtube]
Niezła składanka.
1. Co do pieszego na spacerującego po jezdni, to ewidentnie widać dwa chodniki to za mało
2. Parking na skrzyżowaniu - a może się coś tej pani zepsuło, bierzesz w ogóle to pod uwagę?
Miała przecież włączone awaryjne, więc niemiecki wóz musiał odmówić posłuszeństwa.
3. Skręcanie z jednokierunkowej w lewo... trzeba mieć fantazję
A tak na poważnie, to akurat przy tym manewrze raczej się nie mylę - instruktor "parę" ładnych lat temu na nauce jazdy, kiedy po raz drugi skręciłam z jednokierunkowej podobnie jak ta honda, zatrzymał samochód i rzucił tekstem: "Bierzesz szmatę i wysiadasz", ja w lekkim szoku, o co mu chodzi... a ten na to: "No jazda, wysiadasz, bierzesz szmatę i czyścisz znak 'droga jednokierunkowa' - bo go chyba nie widziałaś". Głupio mi się zrobiło jak diabli, ale od tego czasu skręcam prawidłowo.
Lekkiego miałaś instruktora.
Mój, żeby oduczyć mnie trzymania łapy na skrzyni biegów, zasadził mi dwa razy szpilkę prosto w dłoń.